
Programista z San Francisco zapomniał hasła do portfela z bitcoinami o wartości 240 milionów dolarów ma dwie z dziesięciu prób jego zapamiętania — po tym pieniądze znikną na zawsze.
Stefan Thomas, programista z San Francisco, zapomniał hasła z bezpiecznego zewnętrznego dysku twardego, na którym przechowywane są klucze do portfela elektronicznego. Ma w nim 7 tysięcy bitcoinów, co przy obecnym kursie wynosi około 240 milionów dolarów. Historię opowiada The New York Times.
Jeszcze na początku 2010 roku programistę zaciekawił bitcoin: przyciągał go fakt, że kryptowaluta jest poza kontrolą państw i dużych firm. Na początku 2011 roku opublikował Animowany film "Co to jest Bitcoin?", w którym krótko wyjaśnił koncepcję kryptowaluty. Jeden z fanów Bitcoin, który zobaczył wideo, postanowił podziękować Thomasowi za popularyzację tematu i dał mu 7 002 bitcoinów.
Krótko przed tym kurs Bitcoin po raz pierwszy przekroczył znak jednego dolara. Thomas umieścił klucze do portfela na bezpiecznym dysku IronKey, a hasło zapisał na kartce. Później ją stracił.
Zabezpieczony dysk umożliwia tylko 10 prób logowania: następnie zastępuje dane, a informacje stają się niedostępne na zawsze. Do tej pory Thomas wprowadził już osiem wariantów haseł — wszystkie okazały się błędne.
"Po prostu leżałem w łóżku i myślałem o tym. Potem szedłem do komputera z nową opcją, to nie działało i znów byłem zdesperowany" — powiedział Sam Thomas publikacji.
Ze względu na gwałtowny wzrost wartości kryptowaluty, znacznie wzrosła liczba osób, próbujących uzyskać dostęp do swoich utraconych bitcoiów. Wallet Recovery Services, firma zajmująca się pomocą w znalezieniu utraconych kluczy, powiedziała, że w ciągu ostatniego miesiąca liczba kwalifikujących się zgłoszeń, wzrosła trzykrotnie.
Sam Thomas na razie umieścił dysk w bezpiecznym miejscu na wypadek, gdyby kryptografowie wymyślili nowe sposoby łamania złożonych haseł.
"Powiedziałem sobie:" niech to pozostanie w przeszłości, dla własnego zdrowia psychicznego" - dodał.
Dodaj komentarz